START AKTUALNOŚCI O NAS KONTAKT  DOŁĄCZ DO NAS


"Praca sędziego rodzinnego..." edycja 2014. Konkursowa praca Marty Jarząbek - Słobodzian

Narzędzia ochrony życia poczętego pozostające w dyspozycji sędziego rodzinnego

Staje uczestniczka, lat 38, w dwudziestym trzecim tygodniu ciąży. Z dokumentacji przedstawionej przez Policję wynika, iż w jej organizmie stwierdzono 2 promile alkoholu. Uczestniczka słuchana w toku rozprawy przed Sądem zeznaje, iż nie pije alkoholu, pije tylko piwo, piwo to nie alkohol. Nadto stwierdza, iż o ciąży dowiedziała się może miesiąc temu, wcześniej nie odczuwała żadnych jej symptomów, mimo iż to jej czwarta ciąża. U dwojga jej starszych dzieci stwierdzono upośledzenie umysłowe, najmłodsze rozwija się prawidłowo. Uczestniczka nie rozumie dlaczego Sąd rodzinny zarządził wszczęcie postępowania opiekuńczego z urzędu, przecież nic złego się nie dzieje.

Ochrona życia poczętego jest hasłem towarzyszącym naszemu życiu społecznemu, politycznemu, religijnemu. Pytaniem otwartym jest, czy ustawodawca uposażył sędziego rodzinnego w realne narzędzia ingerencji w wykonywanie władzy rodzicielskiej nad człowiekiem poczętym, a nie urodzonym.

Dla zdrowia mającego się urodzić człowieka najistotniejszy jest przebieg ciąży matki, a przede wszystkim pierwszy trymestr. To właśnie w pierwszych trzech miesiącach po zapłodnieniu kształtują się wszystkie narządy. W siódmym tygodniu dziecko ma nie tylko serce, ale i wątrobę, nerki, a nawet powieki. Tydzień dziesiąty to koniec okresu powstawania narządów, od teraz maleje ryzyko wystąpienia wad wrodzonych. Organy dziecka będą się już tylko rozwijać, rosnąć. Jeszcze do niedawna kobiety nie zdawały sobie sprawy, że picie alkoholu w ciąży może być szkodliwe. Wiedza ta nadal nie dociera do wszystkich kręgów polskiego społeczeństwa. Podobno nie każda mama, która pije alkohol w ciąży, musi urodzić dziecko z FAS, ale powinna liczyć się z tym niebezpieczeństwem. Alkoholowy zespół płodowy jest najcięższą formą wad wrodzonych, somatycznych i neurologicznych, wywołanych na skutek ekspozycji płodu na alkohol, jest chorobą nieuleczalną, której można uniknąć zachowując abstynencję w czasie trwania ciąży. Do dziś nie określono dawki alkoholu, która byłaby bezpieczna dla płodu. Każda ilość niesie ryzyko wystąpienia zaburzeń w rozwoju dziecka. (vide: Wilkipedia - Wolna Encyklopedia)

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. w art. 38 stanowi, iż Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Zgodnie z przepisem art. 1 Ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej, przy uznaniu - jak wynika ze wstępu cytowanej ustawy - że życie jest fundamentalnym dobrem człowieka, a troska o życie i zdrowie należy do podstawowych obowiązków państwa, społeczeństwa i obywatela; przy uznaniu prawa każdego do odpowiedzialnego decydowania o posiadaniu dzieci oraz prawa dostępu do informacji, edukacji, poradnictwa i środków umożliwiających korzystanie z tego prawa.

Jakie są kompetencję Sądu rodzinnego, gdy kobieta w ciąży nie chce korzystać z opieki medycznej, socjalnej i prawnej?

Przepis art. 182 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, iż dla dziecka poczętego, lecz jeszcze nie urodzonego, ustanawia się kuratora, jeżeli jest to potrzebne do strzeżenia przyszłych praw dziecka. Kuratela ustaje z chwilą urodzenia się dziecka. W doktrynie przyjmuje się, że kuratora ustanawia się z urzędu lub na wniosek, w sytuacji gdy rodzice nasciturusa sami nie są w stanie, nie mogą lub nie chcą strzec jego praw. W postanowieniu o ustanowieniu kuratora określa się zakres jego uprawnień, tak samo jak w wydawanym mu zaświadczeniu. Koncepcja kuratora ventris ustanawianego w celu strzeżenia prawa dziecka przed urodzeniem łączy się z akceptowaną paremią stwierdzającą, że dziecko poczęte uważa się za już narodzone, o ile chodzi o korzyści dla niego. Paremia ta stanowi relikt dawnego poziomu wiedzy biologicznej i chroni skuteczność praw dziecka poczętego w zakresie majątkowym. (vide: Zbigniew Strus: Komentarz do art.599 Kodeksu postępowania cywilnego, LEX) Orzecznictwo sądowe od dawna traktowało dziecko poczęte - jeżeli urodzi się żywe - na równi z dzieckiem już urodzonym (wyrok SN z dnia 4 kwietnia 1966 r., II PR 139/66, OSNCP 1966, nr 9, poz. 158 oraz OSP 1966, z. 12, poz. 279, z glosą A. Szpunara i wyrok z dnia 7 października 1971 r., III CRN 255/71, OSNCP 1972, nr 3, poz. 59) w zakresie roszczeń odszkodowawczych, a także w zakresie roszczeń z tytułu umowy ubezpieczenia od następstwa zdarzenia, które nastąpiło przed urodzeniem. Przepis artykuł 182 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego umożliwia ochronę praw nasciturusa przez kuratora jak się wydaje przede wszystkim w zakresie jego majątku, ale w wypadkach zagrożenia praw podmiotowych dziecka poczętego takich jak życie i zdrowie przepis ten daje możliwość wkroczenia w życie matki dziecka, która dopuszcza się działań i zaniechań mających wpływ na życie i zdrowie swojego dziecka. Dziecko poczęte posiada też formalnie ochronę karnoprawną. Przepis m.in. art. 157a § 1 kodeksu karnego stanowi, iż kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2; § 2 Nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego; § 3. Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w § 1. Prezydencki projekt nowelizacji kodeksu karnego przewidywał dodanie do art. 157a § 1a w brzmieniu: "Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Pijąca alkohol matka nie podlega więc odpowiedzialności karnej. Uznając za bezsporne stanowisko, iż co do dziecka poczętego przysługuje władza rodzicielska, otwarta jest dla sędziego rodzinnego droga do wszczęcia postępowania i wydania zarządzeń opiekuńczych w ramach przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Treść podstawowego dla każdego sędziego rodzinnego art. 109 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego pozwala na ingerencję w wykonywanie władzy rodzicielskiej jeżeli dobro dziecka jest zagrożone. Sąd opiekuńczy może w szczególności: zobowiązać rodziców do określonego postępowania, w szczególności do pracy z asystentem rodziny, realizowania innych form pracy z rodziną; określić, jakie czynności nie mogą być przez rodziców dokonywane bez zezwolenia sądu, albo poddać rodziców innym ograniczeniom, jakim podlega opiekun; czy poddać wykonywanie władzy rodzicielskiej stałemu nadzorowi kuratora sądowego.

Sąd - w przypadku wymienionej na wstępie uczestniczki - wszczął z urzędu postępowanie opiekuńcze, zobowiązał matkę do współpracy z asystentem rodziny, zobowiązał ją do diagnozy i poddania się leczeniu odwykowemu, zobowiązał do poddania się opiece lekarskiej, a wykonywanie przez nią władzy rodzicielskiej poddał nadzorowi kuratora sądowego.

Budzi się jednak refleksja, iż mimo że zewsząd dobiegają hasła o ochronie życia poczętego, w Kościele Katolickim mowa jest o duchowej adopcji dziecka poczętego, to w istocie szeregowy sędzia rodzinny nie dysponuje środkami rzeczywistej ochrony życia poczętego. Iluzoryczna wydaje się ochrona płodu w momencie gdy matka nie chce podporządkować się decyzjom Sądu, albo obiecuje poprawę i formalnie wypełnia zalecenia pracowników socjalnych i kuratora sądowego, a faktycznie nadal pije. To co najgorsze już się dla dziecka zadziało. Stan dziecka po porodzie zobrazuje matce skalę krzywdy, jaką nieświadomie wyrządziła małemu człowiekowi, skazując go na życie w chorobie, kalectwie.

Wydaje się więc, że państwo winno przedsięwziąć środki mające na celu edukowanie kobiet, a także ingerowanie w wolność kobiety w ciąży. Podobno w okresie PRL wywodzące się z patologicznych środowisk, pijące alkohol kobiety w ciąży, bez formalnych decyzji Sądu, ale przy kierowaniu się dobrem dziecka, zatrzymywano na szpitalnych oddziałach patologii ciąży by donosiły ciąże i by były pod stałym nadzorem uniemożliwiającym spożywanie alkoholu. Być może racjonalny polski ustawodawca winien rozważyć możliwość wprowadzenia przepisów pozwalających na sądowe pozbawienie człowieka płodności. Podwiązanie jajowodów u kobiet, kiedyś rutynowo stosowane przy trzeciej cesarce, dziś stanowi przestępstwo stypizowane w przepisie art. 156 § 1 pkt 1 kodeksu karnego, który stanowi, iż kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci: pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. W praktyce każdego sędziego rodzinnego występują przypadki tak skrajnych patologicznych zachowań kobiet, które podejmują współżycie z wieloma partnerami, płodzą czwarte, piąte, dziesiąte, trzynaste dziecko bez kontroli z kim i kiedy, a w następstwie przypadkowych, niechcianych ciąż, które podlegają jedynie formalnej ochronie ze strony państwa, rodzą upośledzone dzieci, które albo umierają, albo trafiają do domów pomocy społecznej dla dzieci. Kierując się dobrem nienarodzonych dzieci winno się rozważyć powiększenie narzędzi sądowej ingerencji w ochronę życia poczętego.

Marta Jarząbek - Słobodzian (sędzia Sądu Rejonowego w Cieszynie)
dodano: 2014-09-23




KOMUNIKATY
OPINIE
OŚWIADCZENIA
UCHWAŁY
PUBLIKACJE
KONFERENCJE
GALERIA FOTO
KONKURSY
KONGRESY

©Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce Polityka prywatności Val de Mar Systemy Komputerowe --> strony internetowe, reklama, hosting, programowanie, edukacja, internet